Witaj Krysiu. Trwa to bardzo długo. Wg mojej wiedzy – możesz sobie pomóc, stosując dietę oczyszczającą organizm, np. warzywno owocową. Ale uprzedzam, że 2 tygodnie to za mało.
Jaka jest przyczyna? Czy zastanawiałaś się nad tym? – Pewnie wiele razy. Prawdopodobnie jesteś uczulona na jakiś składnik (składniki?) pożywienia, z którym organizm nie może sobie poradzić i odkłada jego pochodne w stawach. Jest to hipoteza. Należałoby wykonać testy alergiczne. Jest duże prawdopodobieństwo, że alergenem jest mleko (70%) – może odstawić je na jakiś czas i sprawdzić efekty. Lecz przyczyn może być wiele.
Zachęcam do zastosowania diety warzywno owocowej. Powinno pomóc.
Pozdrawiam. Lucyna.

rozwiń

Cierpię na zwyrodnienie stawów od 27 roku życia. Obecnie mam 57 lat, czyli moja choroba ma lat 30. Czy jest możliwe wyleczenie ???

rozwiń

Witam.
Dosyć często zdarzają się takie przypadki przy zmianie diety.
Po pierwsze – nie mniej niż 3 litry płynów dziennie (zbilansowanych). Perystaltykę jelit można poprawić na wiele sposobów. Należy stosować jak najwięcej ziół trawiennych, np.: kminek (można kupić mielony), majeranek , itp. Rano można pić szklankę ciepłej wody z sokiem z jednej cytryny lub sokiem z ogórków kiszonych (nie konserwowych!!) w proporcji pół na pół. Konieczny jest także ruch, np. gimnastyka, lekki bieg, energiczny spacer, aerobik, pływanie, itp.
W ostateczności stosujemy środki przeczyszczające, ale okresowo.
Pozdrawiam. Lucyna

rozwiń

Od 2 tygodni stosuję dietę owocowo-warzywną; mój problem polega na tym, że ćiągle mam "wzdęty"brzuch i zaparcia. Dziwi mnie to, ponieważ w warzywach jest duża ilość błonnika, który przecież przeciwdziała zaparciom. Równocześnie ze mną dietę stosuje moja koleżanka i ons ma takie same dolegliwości. Obie poieramy się na przepisach z książek p. Dąbrowskiej. Bardzo proszę o poradę. Pozdrawiam Iwona

rozwiń

WITAM SERDECZNIE JESTEM BARDZO ZADOWOLONY 13KG.STRACIŁEM I WAGA DALEJ SPADA POZDRAWIAM DZIEKI ZA WSZYSTKO SZCZĘŚĆ BOŻE TOMEK POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH WSPÓŁPRACOWNIKÓW

rozwiń

Witam Alicjo.
Oczywiście, że tak. Należy się jednak spodziewać, że w początkowym okresie może wystąpić pogorszenie samopoczucia, wymioty. Dobrze by było zastosować łagodne wejście w dietę poprzez spożywanie gotowanych warzyw i zup warzywnych, aż do momentu, kiedy śluzówka się zregeneruje i można będzie jeść surówki bez żadnych konsekwencji. Proponuję w przyszłości wyeliminować ze swojej diety wszelkie ostre przyprawy i potrawy ciężkostrawne. Powinno pomóc.
Lucyna

rozwiń

mam nadwagę ale i problemy żołądkowe t.j.stan zaplany żołądka i przełyku,refluks,wycięty woreczek żółciowy czy mogłabym stosować ta dietę - prosze o odpowiedz

rozwiń

Witaj Moniko. Czas najwyższy wziąć się za siebie. Przestać stosować cyklicznie przeróżne diety – prowadzi to do efektu jo-jo. Więcej ruchu – spacer (marszowy), rower, gimnastyka, itp.- cokolwiek, byle zmienić dotychczasowy styl życia. Koniec z wieczornym dojadaniem, ze słodyczami (wyjątkowo). Zapomnij o chipsach, frytkach, napojach gazowanych.... Więcej warzyw, owoców, kasz – czyli potraw zawierających błonnik. Regularne posiłki.. Nie zaszkodzi picie codziennie rano szklanki ciepłej wody z dodatkiem soku z cytryny lub octu jabłkowego (w proporcji ok. 5 do 1) – odkwasza organizm, poprawia wypróżnienia. Trzeba zmienić system odżywiania już na zawsze, a nie na tydzień lub kilka miesięcy.
Życie przed Tobą! Jakie? – w dużej mierze zależy od Ciebie samej.
Należy jeszcze zastanowić się, jaka jest przyczyna nadwagi: nieprawidłowe nawyki żywieniowe, brak ruchu, stres, choroba, lekarstwa, tabletki antykoncepcyjne (nie wszystkie są wskazane dla każdej k

rozwiń

Błagam o pomoc!!! Czuję się źle ... jestem gruba , nie ładna !!!! Tak chciałabym schudnąć ale nie udaje mi się to. Próbowałam tyle razy ale bez wielkich efektów. Za każdym razem wytrzymuje na diecie do 2 tygodni a potem już się poddaje. Mam 18 lat i ważę 98kg. Chciałabym mieć co najmniej 30kg mniej ... Nie wiem jak mam to osiągnąć... proszę o jakąkolwiek pomoc !!! dziękuję pozdrawiam

rozwiń

Pozdrawiam serdecznie Lucyną, Bogdana, pracowników "Bezety" i wszystkich uczestników turnusu od 7.06.'08 Czuję się wspaniale, schudłam jeszce ponad 4 kg. przez dwa tygodnie i dalej się trzymam. Dziękuję za bardzo miła, rodzinną atmosferę i motywację do dalszej walki.

rozwiń

Pozdrowienia od Marianny i Giuseppe, brakuje nam Was i gimnastyki .

rozwiń

Tak. Dieta warzywno owocowa regeneruje śluzówkę (zresztą cały układ pokarmowy). W jakim stopniu? - Zależy to od cech indywidualnych oraz od okresu stosowania kuracji.
Ważne jednak, aby potem stosować się do zaleceń dietetyka i samemu kontrolować, na jakie składniki potraw jesteśmy uczuleni.
Lucyna Parol

rozwiń

Witam. Proszę o informację czy leczenie dietą obejmuje także refluks żoładkowy. Pozdrawiam Urszula Kukula

rozwiń

Zobaczyłam swój wpis z 5 marca - tak chciało mi się wtedy do Was pojechać a tu już jestem spowrotem w domu. Jestem wypoczęta, odchudzona o 6 kg, trzymam dietę i chudnę dalej. Serdeczne podziękowania za wspaniale spedzony urlop. Pozdrowienia

rozwiń

Serdeczne pozdrowienia i podziękowania za miłą atmosferę i wszystko to co dla nas robiliście. Wiele wyniosłam z pobytu u Was, poznałam wspaniałych ludzi z którymi utrzymuję kontakty. Przepraszam, że wyjechałam bez pożegnania, ale łzy same cisnęły mi się do oczu i żal mi było się rozstawać więc zwiałam jak tchórz. Pozdrawiam jeszcze raz i dziękuję. Baśka ze Stowarzyszenia "PUPA" - pieronica

rozwiń

Byłem na całym świecie ale
najlepiej jest w Bezecie. !
40 lat w Szwecji leczyłem
onkologiem byłem
Marek Lipecki lekarz medycyny
i Bozenka Kozak wdzięczni klijenci

rozwiń

Witam wszystkich wiosennie,
przeczytalam wszystkie wyznania wagowo-warzywne.To fajnie ,ze kazdy stara się zmieniac swoje stare nawyki. Ja tez mniej jem,po prostu mi sie nie chce jeść w takich ilościach jak kiedys. Na mojej starej sprzed 30 lat wadze ważę 56-57 kg, czyli mniej od przyjazdu do BEZETY o 6-7 kg. Ta waga utrzymuje mi się, choć były Święta ,wesele, jakieś drobne kolacyjki. Jestem z siebie dumna ,bo tyle wazyłam będąc panną. Najważniejsze jest to ,ze w tej " nowej skórze ",dobrze się czuję,a wcale sie nie katuję z jedzeniem.
Tydzień temu zrobiłam sobie badania krwi-cholesterol mam 180 ,a miałam ok. 250.Niestety guzki nie zmniejszyły się, ale praktycznie na diecie byłam 2 tyg. w Bezecie plus tydzień w domu, a dr Dabrowska mówiła że sprawy kostne to dieta 6 tygodni.
Staram się propagowac ta dietę innym, dałam wielu namiar na Bezete. Mam już konkretny efekt i to mnie bardzo cieszy.
Koleżanka z córka stosowały diete 2 tygodnie. Koleżanka gruba z cukrzyca

rozwiń

pozdrawiam wszystkich,szczegolnie pania zofie z skarzyska-kam ,ktora sie martwi ze nie "wytrzyma"napewno pani wytrzyma,wspaniale ze macie taki osrodek i szerzycie informacje o glodowkowej diecie,bo nie ma nic bardziej rozsadnego jak nim sie polknie jakis lek sprobawac wymiesc i posprzatac swoje wnetrze.gratuluje wlascicielom bezety ,wszystkim bylym i przyszlym gosciam

rozwiń

Lucynko i Bogdanie!
Serdeczne podziękowania za ciepłą atmosferę, jaką stwarzacie dla wszystkich bez wyjątku kuracjuszy, nawet tych trochę mniej ortodoksyjnych!
Hania z tzw. Kwarteciku Warszawskiego

rozwiń

Planuje aktywny wypoczynek. Wreszcie mam czas dla siebie.
Czekam i juz za dwa tygodnie
przyjade z Bozenka Kozak do Waszego RAJU. My obydwoje mamy usmiech i radosc wewnetrzna i zewnetrzna. Do milego zobaczenia
Bozena Kozak i Marek Lipecki

rozwiń

Cokolwiek by nie napisać mam wrażenie że nie odda to charakteru tego miejsca i dobroci serca prowadzących ośrodek. Dla zainteresowanych i niezdecydowanych gorąco polecam- tu mozna odpoczać, zregenerować siły, naładować akumulatory i schudnąć:)
Wam Lucynko i Bogdanie raz jeszcze dziękuję- niech czuwa nad Wami Anioł
Mam nadzieję że kiedys jeszcze Was odwiedze:)
Ania z turnusu II

rozwiń

Pomyslałam że daleko do lata. Ostatnie trzy urlopy pod rząd spędziłam w Bezecie a nie wiem czy w tym roku również mi się uda a jeżeli nie będę niepocieszona, bo wiem że nigdzie tak nie odpocznę i nie zregeneruję sił jak w Bezecie. Pozdrawiam Was Lucynko, Andrzeju i wczasowiczów z którymi spędziłam 3 wspaniałe turnysy,

rozwiń

Lucynko i Bogusiu! Cieszymy się bardzo że w tym roku znowu się zobaczymy. Wybieramy się do Was w czerwcu....to będzie nasze czwarte spotkanie z Wami. Pozdrawiamy Grażyna i Wojciech.

rozwiń

Niezapomniane wczasy a wszystko dzięki Lucynie i Bogdanowi oraz przypadkowemy zbiegowi bardzo fajnych ludzi. Wszelkie niedostatki w tym miejscu i z tymi ldźmi nie miały znaczenia. Wyśmienita organizacja wolego czasy przez właścicieli niepozwalała pustkę czasową i umysłową. Tutaj okazało się, że nie trzeba seriali TV, alkoholu, kawy i innych używek żeby dobrze się bawić. Dziękujemy serdecznie losowi że spotkaliśmy Ciebie Lucynko i Ciebie Bogdanie i Was wszystkich Mili Wczasowicze turnusu II. Do zobaczenia. Ala i Andrzej oraz Kora

rozwiń

Zofio.
Miło mi, że chciałaś się podzielić swoimi doświadczeniami. Gratuluję wytrwałości.
Zgadzam się, że pewne schorzenia powinny być leczone dietą pod kontrolą lekarską (badania kontrolne, redukcja niektórych leków, itp.) Jest to jednak jedna z najbezpieczniejszych kuracji, wywołujących najmniej komplikacji zdrowotnych w odróżnieniu od leczenia farmakologicznego.
Wymaga ona pewnych wyrzeczeń, a to teraz nie jest popularne (reklamy nas kuszą, obiecują raj na ziemi), ale powoli można się nauczyć dyscypliny wewnętrznej. Zresztą, po kilku dniach jakby zanika poczucie głodu.
Na pewno łatwiej jest w grupie i stąd duża popularność tego rodzaju ośrodków, ale samodzielnie też można wiele osiągnąć (wielka satysfakcja i dużo taniej). Należy tylko stosować zasady zalecane w kuracji. Bardzo ważne, aby dzienna ilość płynów przyjmowanych w posiłkach wynosiła min. 2.5 litra – oczyszczanie z toksyn. Trochę ruchu i brak stresu w czasie kuracji oraz pozytywne nastawienie

rozwiń